Musimy cenić możliwość duchowej praktyki bardziej niż cenimy powietrze, którym oddychamy.

A teraz mamy list od serca od Freyi z Wielkiej Brytanii:

Drogi zespole Supreme Master TV, nasza Najłaskawsza Kochająca Najwyższa Mistrzyni Ching Hai oraz wszystkie istoty naszego świata, chciałabym podzielić się interesującą wewnętrzną wizją, którą miałam podczas snu zeszłej nocy. Żyłam swoim życiem jak zwykle, ale zapomniałam, kim naprawdę jestem i skupiałam się na bardziej przyziemnych sprawach. Byłam, w istocie, obserwowana i prowadzona przez Anioły/Świętych wokół mnie w świecie, których nie zdawałam sobie sprawy, że są uczniami Boga. Byłam w pewnym sensie testowana.

Wtedy usłyszałam Supreme Master TV i Mistrzynię na moim komputerze w świecie, w moim domu, i nagle przypomniałam sobie nasze misje oraz kruchą sytuację naszego świata teraz. Rozpłakałam się, gdy zdałam sobie sprawę, ile czasu zmarnowałam w moim życiu na materialistyczne, przyziemne rzeczy. Czułam prawdziwą utratę nadziei i zdałam sobie sprawę, że nie byłam wystarczająco szczera wobec Boga Wszechmogącego.

Nagle Anioły i Święci ujawnili mi swoją prawdziwą naturę, a ja pojawiłam się u bram Niebios. Bóg Wszechmogący, w postaci chrześcijańskiego mnicha, pojawił się przede mną. Płakałam i wyznałam, że wierzyłam, iż zawiodłam Jego/Ją. Powiedział mi: „To w porządku, drogie dziecko, twoja miłość jest szczera i współczująca”. Wyjaśnił, że świat, w którym żyjemy, stał się tak trudny do życia jako Święty, i musimy starać się jak najlepiej. Powiedział, by porzucić wszystkie przyziemne sprawy i pragnienia i robić, co możemy, by pomagać innym. By skupić nasz czas na medytacji Quan Yin najlepiej, jak potrafimy, i pomagać innym stać się weganami. Powiedział mi, że świat stanie się pokojowym wegańskim światem, podobnym do niebios na tym poziomie. Powiedział, że jest miejsce dla nas, zainicjowanych, w wyższych Niebiosach. Zadawałam pytania. Zapytałam: „Czy to będzie miejsce z absolutnie niczym oprócz energii Miłości, gdzie nasze dusze są jednością w Niebie?” Powiedział mi: „Tak, z twoimi zainicjowanymi braćmi i siostrami. Najszczersi ludzie naszego świata zostaną wyzwoleni. Położył Swoją rękę na mojej głowie, a ogromna Moc Miłości i Błogosławieństw przepłynęła przez moją duszę. Zostałam następnie odesłana z powrotem do naszego świata.

Musimy odłożyć wszystko na bok i porzucić wszystko, co niepotrzebne. Niech Bóg błogosławi niezmierzoną Miłość i Przebaczenie Boga Wszechmogącego oraz Najwyższej Mistrzyni. Mamy tak wiele Miłości. Freya z Wielkiej Brytanii

Szczera Freyo, Dziękujemy za podzielenie się swoją potężną wewnętrzną wizją z nami. W tej epoce końca Dharmy niezwykle ważne jest, aby uczynić Boga centralnym punktem naszego życia, zamiast skupiać się na przyziemnych sprawach. Życie jest kruche i może się zakończyć w każdej chwili, więc musimy odnaleźć Boga teraz, zanim będzie za późno. Niech ty i radośni ludzie Wielkiej Brytanii żyjecie każdy dzień w pokoju Bożym, zespół Supreme Master TV

P.S. Mistrzyni ma dla ciebie wnikliwą odpowiedź: „Introspektywna Freyo, dziękuję, droga, za bycie wierną praktykującą Quan Yin, i za serce, które wciąż bije miłością i czystością. Niech cię błogosławi! Zapomnij o przeszłości i kontynuuj swój wewnętrzny postęp. Świat jest przekonującą iluzją, ale jest tylko tymczasowy, więc musimy zawsze o tym pamiętać. Nasz wieczny Dom na nas czeka, a Bóg zawsze wzywa nas do powrotu. Musimy to zrobić, będąc żywymi w tym świecie. Nie dzieje się to automatycznie po śmierci. Musimy cenić możliwość duchowej praktyki bardziej niż cenimy powietrze, którym oddychamy. Tego rodzaju postawa wobec i docenianie praktyki duchowej prowadzi do szybkiego postępu. Zwłaszcza teraz, gdy przyszłość naszej planety jest zagrożona i nie ma wiele czasu na zmianę kursu, zdajemy sobie sprawę, że wszystko, czego się trzymamy w tym świecie, naprawdę nie jest wcale ważne, a mimo to większość ludzi spędza całą swoją energię i czas na materialne troski i zapomina o Bogu. Czas się teraz obudzić. Niech ty i mistyczna Wielka Brytania kąpiecie się w chwalebnym Świetle Niebios. Kocham cię na zawsze!”